środa, 26 października 2016

ZUS

Naprawdę pada i temperatura spadła do 5 stopni. W bloku można jakoś wytrzymać bo jest 18..19.
Krótka rozmowa z N.też mnie trochę rozgrzała.
Plan dzisiaj: wędrówka do ZUS po zaświadczenie.
Wczoraj to samo, ale wędrowałem pieszo.


Było piękne Słońce - ujęcia: trasa którą pokonywałem

tak często ponad dziesięć lat!

Wciąż ta sama: na Kolberga był RUP, PUP - teraz tuż obok
postawili okazały gmach ZUS.

Budowę obserwowałem od  samego początku więc w latach
2005 - 2008 ; gdy tam byłem na "warsztatach" - czyli Internet.
ZUS odwiedzam raz w miesiącu i podjeżdżam MPK.
Za friko!
Wtedy wędrowałem pieszo.
Też friko.



Wysłane z programu Outlook

Brak komentarzy: