Karczówka korci...nie ulegam!
Karczówka kusi...- nie ma mowy, jest plan!
Wiem...ale cóż, mam tylko aparat.
Czy jestem naprawdę...już..?..jednak
często zdaje zdaje się, że One -
wiedzą więcej..
Nie jestem szurnięty..!- pocieszam się..
Kiedyś lubiłem nawet czytać te bajki
- teraz ciągle rozważam; możliwe, że
też bajki.
Na skwerku przeglądałem małą książeczkę
Rainera Maria Rilke ...Malte
- to pytanie nie daje spokoju.
Już wędruję.
Tutaj zaglądam uważniej, ale nie idę
na podwórko, aby to zobaczyć...trauma.
Tyle już lat...lecz cóż to jest;
pamięć?
Doprawdy.
Blaise Pascal; Nędze życia ludzkiego są
podstawą tego wszystkiego; skoro ludzie
to spostrzegli, chwycili się rozrywki.
(fragment215[27](167)
Budynki po dawnej Szkole Muzycznej
kiedyś kipiały życiem jak wspomnienia.
..
Pro domo sua
Dziś wieczorem.
Zmarnowałem tyle czasu tutaj, albo przez
błąd, albo ingerencję nie-przypadku.
Co mnie dziwi;; moje notatki
osobiste oparte na faktach - dlaczego sam
cenzuruję - niby przed kim?
Zatem nauczka otwartym tekstem - jak
najczęściej.
(Cenzura)
(......)
.......
.......
................
........
(Cenzura)
Idę Prostą - tysiąc razy tędy; tysiąc lat się
złożyło na ten dzień;
(cenzura)
Jest oczywiste, że również drugą sesję zmarnowano
z pogardy dla faktów, które mam prawo podnosić
nikogo nie obrażając.
Kogo obrażam, gdy stwierdzam, że KIELCE TO MÓJ
CAMP PRZETRWANIA ? OD WIELU LAT!
TO JEST WALKA O PRZEŻYCIE BIOLOGICZNE..
To jest historia TYSIĄCA LAT TUTAJ; NĘDZA. JAKO SYSTEM.
Już Biblioteka. Mam ważną książkę wypożyczyć.
W korytarzu poruszenie.
Widzę dyrektora prowadzi gości...
(Gdybym wszedł głównym wejściem widziałbym
kiermasz książek Stephena Clarke`a)
(CENZURA)
..
Załapałem się na spotkanie
(w ten sposób)
ze Stephenem Clarkiem
w Bibliotece...
cytuję;
1000 lat wkurzania Francuzów
Arthur Wellesley, pierwszy książę Wellington. Te słowa stały się mottem książki 1000 lat wkurzania Francuzów Stephena Clarke'a, autora serii bestsellerów Merde
..
Pytam Miłej Pani - co to znaczy MERDE?
Pewnie MORDA - odpowiada...
Fakt
POST ROBOCZY
Zaraz w nocy zrobiłem notatki
z wyrzuconych podpisów.
z którymi usunięto także
kilkadziesiąt zdjęć.
Zupełnie nie rozumiem
o co chodzi.
Napiszę o tym do
Stephena Clarke`a.
..Bo to jest po prostu;
Perfidne postępowanie
czyjeś - chęć wykazania
swej przewagi.
Skąd my to znamy?
Polak Polakowi raczej
będzie wrogiem
zawsze.
..
Pozostaje wklejanie tekstów
większych i własna witryna
na innym serwerze.
..
Próbowałem także ustalić uprawnienia
bloggerów; formalnie są żadne.
Jesteśmy ciężkimi idiotami.
Fakt
Posty
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz