..
Powędrowalem z nadzieją; gdyby byla otwarta Koinonia, bybym dziś na mszy - i..nie zskłóciłbym podrózy Małżonków - do Ustki.
Z drugiej strony, -jak się na to popatrzy z drugiej strony, to przecież tak miało być; nie ma przypadków.
Człowiek dopiero wtedy uspokaja się gdy robi to co chce i przy tym zarabia pieniądze...uczciwie.
Notabene
Złota Reguła & Dekalog i niewiele więcej..gdyby traktowano serio...wystarczyłoby, żeby uporządkować relacje społeczne.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz