niedziela, 28 listopada 2010
Zima kolło Lidla
..jakby nie te ujęcia (!)
..
..uszedłem parę kroków i chciałem schować aparat;
..ale nie było pokrywki na obiektyw;
.."pewnie wypadła"..
..wróciłem się ..
..kolo krawężnika, tam gdzie wysiadałem z auta..
..leżał bezradnie.. mały Canon ; aż wypadł z futerału;
..robiłem ujęcia podczas jazdy..
..
..a pokrywka była w kieszeni ..
..
..to kolejny nie-przypadek ostatnio - który?
..Co-Partner - znów dal znać - medytuję w niedzielę
..
..zatem te ujęcia
.."zima kolo Lidla.." - zawierają przesłanie
..
(kiedyś było podobnie, .:"zima kolo Lidla.."
..nie odnotowałem wyraznie o co chodziło)
..
27.11.2010 - 22:36
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz