czwartek, 26 kwietnia 2012
Protest przed Sejmem; Tour(12)-Greetings from Poland
Wracałem do zgromadzenia przed Sejmem z oporami.
"Co ja tutaj robię?"- to pytanie wraca od lat.
Teraz drwiąco - tylko drażni.
Jak powiadają; za pózno po śmierci wędrować!
13:47-13:48
Wracaj ! - czułem fizycznie nakaz
Co-Partnera -
"zobacz jeszcze Tamtego-ja"
w kolejce przed Ambasadą Kanady.
W tył zwrot!
Dwa kroki - już jestem na Pięknej.
"Tutaj, albo tam?" - dołącz - teraz - do kolejki!
Do Kanady!!
Sympatyczny piesek zachęcał do podpisów za tv Trwam, Delegaci wędrowali..- co zrobić?
Wahałem się.
Można wstąpić informacyjnie.
Miałem paszport przy sobie,
jak zawsze, kiedy wyjeżdżam z Kielc.
Co zrobić?
Jakby tak spróbować?
Podobno młodym i starym wydają wizy
bez wahania..!
(gorzej mają ci pośrodku)
"Uspokój się, nie szalej!" - perswadował
Co-Partner
- czy nie wystarczy, że pojedzie
Tamten-ja?
Faktycznie, niech jedzie!
"Jakby za mnie" - pocieszałem się.
Powodzenia, powodzenia..- powtarzałem cicho
(znowu)
"Ja tu zostaję na razie.."
Fakt
Greetings from Poland !!
(wzruszyłem się trochę)
13:48-13:53
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz