C.K.Norwid:
"„naród wielki społeczeństwo żadne", „człowiek w Polaku jest karzeł" albo „Polska jest ostatnie na globie społeczeństwo, a pierwszy naród".
„Jakiej-to podobna jędzy
Ludzkość, co płacze dziś i drwi;
-Jak historia?... wie tylko: krwi!...
Jak społeczność?... tylko: pieniędzy!..."
..
Cytuję:
" Polscy emigranci zastanawiają się, czy jest do czego wracać? "
..
Czy to dziwne? Przecież wiedzą dokładnie, co tutaj się dzieje.
..
Notabene; uważam, że jest coraz ciekawiej.
..
Oczekuję dalszych Kongresów w Stolicy - a także niestety
występów na ulicy.
..
Otóż Jakub Karpiński stwierdził:
"Można w poszczególnych latach obserwować, jak do społeczeństwa zabierano się bardziej siłą, a czasem bardziej sposobem i niektóre chwyty z lat wczesnych, takie jak powoływanie stronnictw koncesjonowanych i zawieranie porozumień z opozycją lub z Kościołem, odżywały w latach późniejszych."
(Jakub Karpiński, PORTRETY LAT POLSKA W ODCINKACH1944 - 1988 str.6 Wydawnictwo POLONIA Londyn, lipiec 1989)
..
Dokładnie to stosowano potem w TRANSFORMACJI - jednak z istotnym zaostrzeniem.
Prewencyjnie, na prawo i lewo społeczeństwo straszono - to był środek skuteczny - niestety w złym kierunku.
..
Dlatego stało się to co się stało (..)
..
Karl Popper;
"Temu kto używa kija wtedy,
gdy pies jest dobry,
nie uda się za pomocą kija
sprawić,
żeby pies nie był zły."
(Karl R.Popper, Społeczeństwo otwarte i jego wrogowie t II str.174 Państwowe Wydawnictwo Naukowe PWN Warszawa 1993)
..
Życie publiczne zostało zdominowane przez pozory, celebracje i bezustanne oglądanie się wstecz - im dalej tym lepiej. (...) Jedni głoszą swoją story, drudzy udają, że w to wierzą - ale większość milczy jak "dzikie zwierzę" (Norwid) - i czeka na nadchodzące nieszczęście.
Patrząc z boku - sprawa jest bardziej oczywista - jak sądzę.
Widać, że coś się kończy i że już nie działa; otóż ma dwa końce;
KIJ
ad vocem"„naród wielki społeczeństwo żadne", „człowiek w Polaku jest karzeł" albo „Polska jest ostatnie na globie społeczeństwo, a pierwszy naród".
„Jakiej-to podobna jędzy
Ludzkość, co płacze dziś i drwi;
-Jak historia?... wie tylko: krwi!...
Jak społeczność?... tylko: pieniędzy!..."
..
Cytuję:
" Polscy emigranci zastanawiają się, czy jest do czego wracać? "
..
Czy to dziwne? Przecież wiedzą dokładnie, co tutaj się dzieje.
..
Notabene; uważam, że jest coraz ciekawiej.
..
Oczekuję dalszych Kongresów w Stolicy - a także niestety
występów na ulicy.
..
Otóż Jakub Karpiński stwierdził:
"Można w poszczególnych latach obserwować, jak do społeczeństwa zabierano się bardziej siłą, a czasem bardziej sposobem i niektóre chwyty z lat wczesnych, takie jak powoływanie stronnictw koncesjonowanych i zawieranie porozumień z opozycją lub z Kościołem, odżywały w latach późniejszych."
(Jakub Karpiński, PORTRETY LAT POLSKA W ODCINKACH1944 - 1988 str.6 Wydawnictwo POLONIA Londyn, lipiec 1989)
..
Dokładnie to stosowano potem w TRANSFORMACJI - jednak z istotnym zaostrzeniem.
Prewencyjnie, na prawo i lewo społeczeństwo straszono - to był środek skuteczny - niestety w złym kierunku.
..
Dlatego stało się to co się stało (..)
..
Karl Popper;
"Temu kto używa kija wtedy,
gdy pies jest dobry,
nie uda się za pomocą kija
sprawić,
żeby pies nie był zły."
(Karl R.Popper, Społeczeństwo otwarte i jego wrogowie t II str.174 Państwowe Wydawnictwo Naukowe PWN Warszawa 1993)
..
Życie publiczne zostało zdominowane przez pozory, celebracje i bezustanne oglądanie się wstecz - im dalej tym lepiej. (...) Jedni głoszą swoją story, drudzy udają, że w to wierzą - ale większość milczy jak "dzikie zwierzę" (Norwid) - i czeka na nadchodzące nieszczęście.
Patrząc z boku - sprawa jest bardziej oczywista - jak sądzę.
Widać, że coś się kończy i że już nie działa; otóż ma dwa końce;
KIJ
http://marita.salon24.pl/726626,polska-odmiana-kryzysu-imigracyjnego-wywolala-brexit
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz