poniedziałek, 16 lutego 2009

Nauczanie (19)

 
Właśnie, właśnie - czy nie mogłoby być tak zawsze w nauczaniu ?
Jedna klasyfikacja, jakby summa summarum; w prawo, albo w lewo - i bez ocen.
..
Osobiście sądzę, że tak rozbudowany system ocen, uwag, spostrzeżeń wokół ucznia - nie pojawił się przypadkiem
w szkolnictwie teraz, zwłaszcza w Kielcach !
Tutaj chodzi o coś o wiele więcej, niż ocenę postępów ucznia w nauczaniu.
Tutaj chodzi o to, aby dzieci się bały - im więcej, tym lepiej.
To nie prawo z fizyki, to prawidło trwania..LUSTERIAN.
Szkola musi być straszna i już.
..
..albo .. "i basta" - jak mawiają Tubylcy.
Posted by Picasa

Brak komentarzy: