wtorek, 3 lutego 2009
Pozwolenie (24)
Ten dom, jeszcze sprzed wojny, pamiętam z dawna, jak chodziliśmy z gromadą na Cegielnię i dalej na Pakosz - jakie to było piękne.
..ale ten dom, teraz wygląda najkorzystniej, jak nowy, a może jeszcze ładniej ?
Jakby nie wiadukt tuż obok i ten bezustanny szum aut, które pędzą jak szalone.
Lecz jakoś nie zlatują, choć było parę razy już blisko katastrofy.
Teraz widać sporo zainwestowano w staruszka sprzed wojny, i to mi dodaje otuchy.
Długo był przecież opuszzzony i zaniedbany do imentu.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz