Trasa byla doskonale znana; od lat odmierzana setki razy; Krakowską ,wiaduktem,obok Kadzielni, przez Pakosz etc..
Zatem jakby moja.
.ale pomysł z choinką nie był mój, lecz Nachbarin.
Zanieść symboliczną gałązkę na grób w Wigilię..
Człowiek dopiero wtedy uspokaja się gdy robi to co chce i przy tym zarabia pieniądze...uczciwie.
Notabene
Złota Reguła & Dekalog i niewiele więcej..gdyby traktowano serio...wystarczyłoby, żeby uporządkować relacje społeczne.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz