.....POST ROBOCZY
Witold Gombrowicz:
"Taksówką do Maisons-Laffitte.
W Lafficie tydzień, znaczne polepszenie.
W niedzielę 24-go z Rysiem do Royat.
Hotel Terminus w Clarmont-Ferrand.
Jeszcze w Royat. Nie ma pokoi.
Wagner.
Zle oddycham.
Telefon z Giedroyciem,
który tylko na tydzień
chce mnie przyjąć.
Wściekłość.
Kot szuka.
Telefon, że Nadeau wymyślił Rayaumont.
Wyfruwamy 28 - taksówką
do Roy, studentki starce etc.
(Witold Gombrowicz Kronos str.310
Wydawnictwo Literackie Kraków 2013)
TRZY MINUTY
3654
3655
3656 19:25
3657 19:26
3666
3667 19:27
Rita Gombrowicz:
"Zgodziłam się.Prawdę mówiąc, doktorat niewiele mnie obchodził.
Miałam natomiast ogromną ochotę rzucić się z nim w przygodę.
Znałam go od czasu jego przyjazdu do Rayamont, gdzie przebywałam,
żeby skończyć tę pracę doktorską."
(Rita Gombrowicz Gombrowicz w Europie str.330
Wydawnictwo Literackie Kraków 2002)
..
.....tutaj była właśnie ta chwila kardynała de Ritza;
"w każdym wydarzeniu na tym świecie można dostrzec decydującą dla tego wydarzenia chwilę"
Copyright © 2013 Pascal Alter Kielce. All rights reserved.
wtorek, 1 października 2013
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz