poniedziałek, 3 sierpnia 2009
Cień dnia - Spotkanie (52)
" To też racja.."
"Drogi Kocie Behamocie.." - powiedziałbym teraz - "nieraz sytuacja w realu jest jak scena..we śnie".." bo mamy tak niewielki wpływ.."
..ale kto reżyseruje?
..
Patrząc teraz. Akurat (może.. )nie na to jęcie, dostrzegam czasem Nieznajomego, jakby suflera, albo poslańca,..lecz jest to trudne i dla Canona.
Jego programy tańczą wtedy i ujmują odbicie tamtego realu.
Wtedy mówi się "Error .." - lecz to nie jest prawdą.
Dlatego ważne są ujęcia graniczne.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz