Anomia (stan społeczny)
Z Wikipedii
Anomia (gr. a- = "bez", nomos = "prawo") - pojęcie wprowadzone do socjologii przez Emila Durkheima (1858-1917). Oznacza ono pewnego rodzaju stan niepewności w systemie aksjonormatywnym spowodowany najczęściej jego transformacją. Społeczeństwo w stanie anomii nie potrafi wytworzyć spójnego systemu norm i wartości, który stanowiłby dla jednostek klarowne wytyczne działań. Jednostka egzystująca w takim społeczeństwie odczuwa niepewność i zagubienie. Dlatego też w ujęciu Durkheima anomia może przyczyniać się do zachowań samobójczych.
Natomiast w ujęciu Roberta K. Mertona anomia odnosi się do sfery działań społecznych. Oznacza sytuację, w której jednostki społeczne nie mają możliwości zrealizowania społecznie narzucanych celów bądź uzyskania społecznie uznawanych wartości za pomocą społecznie akceptowanych środków czyli zgodnie z przyjmowanymi w społeczeństwie normami.
Anomia dotyczy bardzo często całych grup społecznych, społeczności lub pewnych kategorii społecznych. Prowadzić może do pojawiania się w społeczeństwie zachowań dewiacyjnych, takich jak bunt, wycofanie, innowacja lub rytualizm.
(Quelle; Wikipedia)
Zbliża się północ, ale niezwykła; Sylwester . Zawędrowałem do Sieci; Nowy Rok już powitałem nad Bajkałem.
..lecz w Kielcach dopiero zaczyna się kanonada petard.
..spełniam misję i pocieszam kotka; jak to wytłumaczyć, co się dzieje?
..
W sumie bardzo dobrze, że ludzie świętują; po całkiem prywatnej Wigilii, teraz Sylwester.
Sceneria wspaniała; sporo śniegu i lekki mrozik.
Gdyby nie kotek, pewnie wędrowałbym.
..
..lecz już bez tego napędu jak przed rokiem.
W tym roku, nie potrafiłem wpaść w nastrój odświętności.
Lecz nie tylko z powodu Szkoły Jajczarów; sprawy generalnie widzę już inaczej; trzeba być głupcem, aby przeczyć faktom; jak powiadaja Tubylcy; "tylko krowa nie zmienia poglądów"( i dodają;.."i teściowa..")
Przecież nie jestem - pocieszam się, lecz smutno.
Jedyny przejaw demokracji jaki tutaj widzę, że jeszcze każdy może świętować jak chce,
" albo i nie świętować."
jak potrafi lub nie wysilać się wcale w tym kierunku.
..lecz to uważam nie za przejaw "wolności", lecz właśnie demokracji Zachodu ; prywatność świętowania.
..bo w Grecji nie byłoby to proste i skończyło by się fatalnie dla delikwenta -
.."choćby Protagoras.."
.."Mamże więc świadomość obyczajów i poczucie prawa w ten sposób udzielić ludziom, czy też obdzielić nimi wszystkich?"
" Wszystkich - rzekł Zeus - wszyscy winni w tym uczestniczyć, gdyż jeśliby w tym jak i w innych przymiotach, uczestniczyli jeno ludzie nieliczni, nie mogłaby powstać żadna gromada.
Wydaj w imieniu moim prawo, że człowieka, który nie jest zdolny dzielić świadomości obyczaju i poczucia prawa, gromada niby raka, zniszczyć powinna"
(Sofiści greccy Wybór i przekład Leopolda Staffa, Warszawa "Panteon s.17)
..
..w tym roku, petardy odpalali słabo; tylko kilka minut.
Kotek miał wyjątkowe szczęście.
..ja też; mógłbym powędrować; ale po co?
..jaka motywacja?
..czy nie świętowałem nad Bajkałem?
Wir sollten niemals aus den Augen verlieren, dass der Weg zur Tyrannei mit der Zerstörung der Wahrheit beginnt.
Wydaje się, że tu już wszystko rozwalili,
>>"co mogli pokojowo rozwalić"
..ludzie nie ufają nawet w pięć procent tego co im pokazują, dają do czytania, albo słuchania.
Bezustanne kłamstwo,ciągle powtarzane i na każdym kroku wpajane spowodowało ucieczkę w prywatność.
Czy to już jest ściana?- medytuję; ależ nie; najciekawsze przed nami.
..i nie trzeba wiele; wystarczy brak gazu, - i blokowisko jest załatwione.
..wystarczy brak benzyny - i wszystko stoi - co wtedy?
"..a wtedy pojawią się nowe święta; obowiązkowe"- jakbym słyszał Co-Partnera.
RYBY20 lutego - 20 marca
Wewnętrzna walka nie jest wyjściem z sytuacji
Zajrzyj do swego wnętrza i odnajdź w nim spokój.
Powiedz sobie "tak".
..
..ach Google, Google; fenomenalne!
..diagnoza dr House..ale cóż poradzić w sytuacji narzuconej; Aikido.
..lecz zdania są prawdziwe.
..i jestem spokojny, ale inaczej..
Prawdę trzeba widzieć i rozumieć. Z początku poraża, potem przeraża a wreszcie już jestem skłonny przyznać rację Nietzschemu;" prawda staje sie nudna dla tego , kto ją zna..".
..i tak oczywista jak twierdzenie Czuang-Tsy;
"Tego, kto ukradnie spinkę od pasa, skazują na śmierć, ale kto zrabuje całe państwo, ten zostaje księciem udzielnym"
..ten stan w części już osiągnięto - jeśli chodzi o państwo,a restrykcyjność, to właśnie postulat tej "sprawiedliwości, która podąża za prawem" -
.."..spokojnie.."
..będzie i to w swoim czasie.
Mit dem Geist ist es wie mit dem Magen: Man kann ihm nur Dinge zumuten, die er verdauen kann.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz