czwartek, 18 czerwca 2009

Krajobrazy (2)

 
"Nic się zatem nie stało"
Faktycznie, od zawsze lubiłem wyglądać w podróży - i właśnie na korytarzu.
Kiedyś, kiedyś - było to najczęściej przymusowe zajęcie z braku miejsc w przedziałach i duchoty jaka tam panowała.
Czasami wręcz smrodu.
Teraz, teraz jedzie się luksusowo, jak pierwszą klasą, najwyżej cztery osoby w przedziale.
Jest czysto i ludzie też inni.
"Brudasy jeżdżą sami autami"
Tego bym nie twierdził, ale coś w tym jest; kultura podróży.
Choćby tutaj; czy ktoś pali papierosy, albo przeciska się co trochę "po plecach", co mnie wtedy bardzo wkurzało - choć sam wówczas też paliłem, ale nie w podróży.
Jest też inna okoliczność; oto nie wyglądam przez okno sam; Canon też kontempluje i jak sobie wyobrażam, na "największych obrotach" sprawdza się praca PT programistów.
W pewnym sensie jest to egzamin i lekcja zarazem.
Krajobrazowa.
Posted by Picasa

Brak komentarzy: