Blog

PRIMO VOTO :
OMNIA MEA MECUM PORTO (Bias)
----------
SECUNDO :


Friedrich Nietzsche ; Wszystkie ludzkie slabostki i niedomagania ulozyli miedzy mna i soba ; - “falszywa posadzka ” zwa to w domach swoich.

Lecz mimo to krocze oto wraz z myslami swemi ponad ich glowami; i gdybym nawet po wlasnych bledach kroczyl, znajdowalbym sie jeszcze wciaz ponad nimi i ponad ich glowami.

Gdyz ludzie jednakowymi nie sa : tak mowi sprawiedliwosc.

I czego ja chce , tego im chciec nie wolno !

Tako rzecze Zarathustra.

Quelle : Friedrich Nietzsche Tako rzecze Zarathustra Wzd.Mortkowicza 1908 tlum.Waclawa Berenta

———-

Wcale nie zwariowalem !

..a jesli nawet , to co komu do tego ? Bloguje wiec jestem , jak powiadaja Niemcy ; bloge also bin ich !

Racja , kazdy by blogowal z tych wielkich , gdyby mogl wtedy; no prawie kazdy - bo niektorzy nie chcieli nic pisac - z tych Wielkich .

… ale to ich sprawa ; nie chcieli , to nie pisali .

Bardziej zaluje tych , co na pewno by blogowali , ale nie bylo jak .

Jak Friedrich Nietzsche ; byl wielkim Bloggersem , ale nie mial jak blogowac.

Pech , prawdziwy pech !

———–

Troche mam jednak niepokoju , jak to jest ze mna tym razem , juz ponad rok bloguje , bloguje i postuje ..

..i co dalej ?

Jestem jakby to powiedziec wciaz j na poczatku , to znaczy jest jakas wedrowka , ale dokad ?

..co to wlasciwie jest blog ?

“Prowadz blog” - zacheca Andy Wibbels,

“Blog - Wiecej niz internetowy pamietnik” zapewniaja Maria Sokol i Radoslaw Sokol ( malzonkowie?)

“Przedstaw sie swiatu” - wolaja.

“Utworzenie bloga to prosty i fascynujacy sposob na poinformowanie swiata o swoim istnieiu” - zapewniaja.

———-

…OK , wszystko to prawda..fajnie… jednak po co ; przedstaw sie swiatu , po co ?

…..i co to jest blog ? od kilku miesiecy dociekam i nie jestem wcale blizej.

Podchodze do sprawy teraz serio ; bo przez kilka miesiecy bawilem sie w najlepsze, ale zabawa stala sie oto absorbujaca ,,powiedzialbym zajmujaca inaczej . Stala sie zajeciem .

Stad pytania zasadnicze , a nawet przypuszczenie , czy nie wariuje ?

Mozliwe , wszystko mozliwe .

Wariowanie jest teraz w modzie , i gdzie tylko popatrze , wszedzie ich widze ; Bloggersi ?

Oto sa pytania Drogi Fryderyku.

Patronuj mi tutaj, OK ?
---------
TERTIO :
Jeśli nawet zwariowałem , to przecież moja sprawa ; nikomu nie zagrażam Docy ; wrzucam te posty jak kamyki do Pacyfiku ; i komu co do tego ?
Mnie jednak schodzi dzień kolejnyna wedrowkach i miotaniu myśli , co jednak dalej ?
Co robie , czy wiem choć ?
Nawet nie wiem co robie ; nawet nie wiem kto jest obok , kto mnie zmusza do tego !
Co miało być zabawą . stało sie zajeciem , ale nawet nie wiem jakim ;
może wariuje , albo już zwariowałem ; to jest teraz w modzie .
------------
Blog prowadze od ponad roku , dokładnie od 27 marca 2007 ; tutaj w Onet zacząłem ; Pan Marcin na Warsztatach pomogł mi założyć, w Onet , nawet nie myślałem, że takie proste.
Potem byłem na Karczowcew Kaplicy Sw.Barbary, głowiąc sie jak sfinansować podroż do Krakowa ;co okazało sie też niezwykle proste ; pieniądze na podroż leżały..tam gdzie dawniej książki , pisma etc od Ksiedza Zygmunta- były faktem...potem w Krakowie ; jakbym został zablogowany , aby całą noc siedzieć w Net , nad dopiero co założonym blogiem .
Ktory właśnie zaczął nade mną uprawiać magie ; jasne , że to tylko narzedzie , ale czyje ?
Jak bedzie dalej ?
Pewnie , nie mnie tu chodziło o notatki , ale Blogowi !
To jest oczywiste ; iluzją jest sądzić , że to była zabawa ; co to jest w takim razie ?
Pewno sie domyślam, raczej czuje niż sie domyślam ; blog stawia coraz kolejne żądania; wiecej , wiecej !
...ale czego wiecej ?
Postow-notatek ?
Otoż nie Blaise Pascal : teraz , dziś właśnie z rana odezwał sie ten Wąsacz Niesłuchany !
Było tak dokładnie : wklepałem jego nazwisko, ale byłem na jeszcze innej klawiaturze , bo z wizytą u Szarusia , żeby zobaczyć jak przetrwał noc ;
wiec wklepałem Nietztche ,jakoś tak , na Google , i..pokazał sie blog : Nietztche bodaj , poświecony tylko Nietzsche ,,i bardzo dobrze !
----------
Problem w tym Docy , że to był dopiero początek problemu : blog tamten był na WordPress i wrecz fizycznie odczułem imperatyw : rownież tam zagościć z notatkami ; tak też sie stało .
----------
..teraz pytanie , ile blogow można prowadzić , żeby zwariować, albo ile trzeba prowadzić , żeby nie zwariować ?
To właśnie problemat tego dnia , a wszystko jak sądze za kare, że zacząłem sie buntować blogowi i rozważać , czym to jest , blogowanie .Czym ?
Prosta odpowiedż : zajeciem Bloggersa .
Konkluzja taka : blogowaniem może zajmować sie Bloggers , ale nie dlatego bynajmniej jest Bloggersem , że bloguje , lecz bloguje przez to , że jest Bloggersem.
Tak, to proste i oczywiste .
----------
QUARTO :

Motto :QUARTOUM FACIUNT CAPITULUM
----------
Tak właśnie jest , dopiero czwarty aspekt uzupełni, mały początek mojego pojmowania BLOGA, to znaczy jak rozumiem ten imperatyw blogowania , nieunikniony , jeśli sie jest z natury Bloggersem .
Prosze bardzo , typujemy nastepnego , bezapelacyjnego Bloggersa , pośrod tych , ktorych na tyle znam , że moge śmiało , tak twierdzić.
----------
Peter Handke wydał w 1977 taką przedziwną rzecz: Das Gewicht der Welt . Takie codzienne notatki , jakby " Journal" z okresu listopad 1975- marzec 1977 .
Ten szczegoł jest ważny . Otoż nie mogąc blogować na Blogu , a bedąc z natury Bloggersem - prowadził w istocie Blog , co zresztą powtorzył , w nieco innej formie wydając także 10 lat potem : Gestern unterwegs .(Aufzeichnungen 1987 bis Juli 1990)
Otoż obydwie te książki - ale bardziej pierwsza z nich - idealnie nadają sie do blogowania : notatki mają w istocie charakter postow .Ideal !
Sam sie temu dziwił , co napisał , bodaj w 1977 ( ! )we wstepie :
"Je laenger und intensiver ich damit fortfuhr, desto staerker wurde das Erlebnis der Befreiung von gegebenen literarischen Formen und zugleich der Freiheit in einer mir bis dahin unbekannten literarischen Moeglichkeit.
Ich uebte mich nun darin, auf alles, was mir zustiess, sofort mit Sprache zu reagieren, und merkte, wie einen Moment spaeter waere es schon wieder die taeglich gehoerte, vor Vertrautheit nichtsagende,hilflose "Du weisst schon, was ich meine"Sprache des Komunikations-Zeitalters gewesen. Einen Zeitsprung lang wurde der Wortschatz, welcher mich Tag und Nacht durchquerte, gegenstaendlich.
Was auch immer ich erlebte, erschien in diesem " AUGENBLICK der Sprache"von jeder
Privatheit befreit und allgemein.
Mit immer groesserer Lust konzentriere ich mich also auf solche Momente der Sprachlebendigkeit, die dann auch immer hauefiger sich ereigneten, schliesslich das Momenthafte verloren und zu einen ruhigen, auch heftigen, jedenfalls staendigen Ereignis wurden. /....)
Das Problem vorliegenden Journals ist nur, dass es kein Ende haben kann, so muss es abbrechen . Aber ein erklaertes Ende waere wieder das allzu klaglose Gewaehrenlassen des ohnehin ewigen Vergessen./.../
Ausserdem :ich haette das Buch gern in " Phantasie der Ziellosigkeit" umgetauft, gemaess der Notiz vom 27.Oktober 1976.
Wer mag.,moege das Buch fuer sich nennen.
-------------
27 Oktober (1976); /....../ Ich beschloss, das Ziel aufzugeben,das mich nur noch funktionieren liess. und fuehlte mich endlich, zum erstenmal an diesem Tag, existieren:eine wie herzliche Phantasie fing an, mich auf der Stelle zu befluegeln- und auch die Welt: da wahr wieder kein Unterschied mehr:"die Lichter gingen an, die Musik setzte ein";die Reihen der in den Bahnhof Gehenden, aus dem Bahngof Kommenden hoerten auf, Reihen zu sein:im Postamt waren moegliche Freunde und warteten friedlich auf ihre Ferngespraeche; ich hatte meine Stimme wiedergefunden,in der Daemmerung, in der Menge(Phantasie durch Ziellosigkeit" dachte ich)./.../
-------------
Qulle :Peter Handke Das Gewicht der Welt : Ein Journal (November 1975-Maerz 1977)
Suhrkamp Taschenbuch 500 1979 ( Vornotiz)u.s.233)
--------------
Zatem w Blogu widać , całkowitą wolność , swobode jezyka , formy wzpowiedzi etc.- z jednym jak sie wydaje warunkiem : nie moze być długa .
To jest zresztą oczywiste, kto pisze długie notatki ?
Po drugie , żadnych opisow , krajobrazow etc - i po co zresztą - jeśli wszystko sie zmienia ?Ludzie czekający spokojnie na Poczcie na rozmowy zamiejscowe! :).
Blog sobie poradzi : foto - etc.
----------------
Jest oczywiste Blaise Pascal, że pisać jak PeterHandke , może tylko on sam : to zresztą dotyczy, włażciwie każdego : właśnie to jest wolność Bloga .
Ten aspekt podniecił mnie nieco , a to niedobrze .Zatem : stop.
----------------
Jednak to prawda Blaise Pascal :MEDICUS ORATIO , fakt.