wtorek, 8 grudnia 2009

Lojalność(13)

 
Minął już kwadrans akademicki, kiedy na scenie pojawił się Pan Senator B. - i przeprosił obecnych w imieniu Pana Prezesa;
opóznienie będzie znacznie większe; rozłożył ręce i uśmiechał się, tak samo bezradny; media, wywiady..
..
..a kiedyś wiosną 2004 też siedziałem na tej sali z Z. i też czekaliśmy na Pana Prezesa już z pól godziny;
..jedni mówili, że to poświęcenie sztandaru PiS i ceremonia w Katedrze się przedłuża, inni, że to obiad
z JE ks.Biskupem,
..Jasiu Z. - już chciał wychodzić;
.."zaczekaj.."- mówię - " ON idzie do władzy i mądrze zaczyna; z Kościołem, JE.ks.Biskupem i Sztandarem.."
..czego Jaś Z. nie wiedział, ani ja, i mało kto przypuszczał; czekaliśmy wtedy na Pana Premiera in spe..
..lecz Co-Partner wiedział, i wtedy czekaliśmy z godzinę..
..
..jak będzie dziś? - pytałem w tamtym realu; osobiście wolałbym wędrować do Biblioteki tuż obok, ale czynnej tylko do 19..
Posted by Picasa

Brak komentarzy: