niedziela, 28 lutego 2010

Tajemnica(5.26)

 
Szu-Ma Niu spytał o spolegliwość.
Konfucjusz rzekl;
"Człek spolegliwy mówi starannie"

Szu-Ma Niu spytal;
"Czy można uznać człowieka za spolegliwego, bo mówi starannie?"

Konfucjusz rzekł;
"Gdy czynić jest trudno, czyż nie powinno się mówić starannie?"

(Konfucjusz Dialogi Część pierwsza,Rozdz.XII wiersz 3 - Wydawnictwo Hachette, 2008)
..
..Dzisiaj będę Twoim przewodnikiem i najpierw odsłonię Tobie, tylko Tobie o co chodzi w sekrecie Złotego Kwiecia, Wielkiej Jedni (the One), a tak poczynając wyjaśnię resztę, ale nie całą - w szczegółach..
..Czyniąc tak najważniejsze jest, aby nie obrać złego kierunku..
..czy osiągnę wtedy Niebiańską świadomość? - jakby pytam ostrożnie..
..lecz odpowiedz znam..
..".."..
..Niebiańska Swiadomość, to SERCE..
..i słyszę; nie prosić, nie żądać, nie oczekiwać,
..nie wierzyć, nie mieć nadziei, nie kochać,
..to SERCE..- już wiem, że prawie wiem..
..o co może chodzić Panu ze mną..
Lao-Tsy;
..4.Droga jest pusta,
....Niewypełniona,
....Choć nieustannie czynna.
....Tam w głębi wciąż widać
...Początek wszystkiego:
...Stępione ostrze.
....Rozwiązane węzły.
....Stłumioną światłość.
....Ujarzmiony wigor.

Tej głębi nie wyczerpiesz.
Kto się w niej narodzi?
Jeden Bóg wie.
..
Posted by Picasa

Brak komentarzy: