niedziela, 26 grudnia 2010

Wigilia Bezdomnych Poetów - opłatek



Dziewczęta śpiewały wzruszająco pięknie i z przejęciem.
Z sercem ; widać było jak bardzo zależało im, aby było jak najlepiej.
Słuchałbym z przyjemnością..
..czy faktycznie można się tak oderwać od realu przez godzinę?
..tak; na tym polega strategia przetrwania; nie da się inaczej;
oderwanie się od sytuacji na kilka godzin i wykonywanie (choćby) małych
kroków - nie wstydzenie się swojej sprawy (!) - wreszcie wzajemna życzliwość
- jak tutaj ; opłatek ; jak mówią "kruszy twarde serca.."
Pro domo sua
..Panie, Boże wspomożycielu i obrońco nasz - zmiłuj się nade mną,
..Panie, którego litość sięga pod niebiosa - zmiłuj się nade mną,
..Panie, którego wyroki są niezgłębione jak przepaści morskie - zmiłuj się nade mną,
....tak, to z Psalmów ; rozpacz była zawsze - i łaska modlitwy - to potęga - nie wiem jak działa, lecz działa - czy nie przetrwałem już piętnastu lat..prawie?
..a choćby te Święta; czy to nie cud prawdziwy; Wigilia dla Bezdomnych Poetów?
..dla mnie tak ; Pan znów rękę podał - powtarzam cicho; i wiem co mówię

4 komentarze:

Anonimowy pisze...

Nawet bym uwierzył.. w modłitwę.
Po co reklamujesz Nokie N-..conecting
people ; wiesz Pascal ile kosztuje?
1899 !
Nie mam najzwyklejszego telefonu ;
za 50 - 100 .
Jakby zalatwil to uwierze.
Bezdomnemu bardzo potrzebny jest telefon.
Zlos się w holu WDK jutro - na dole.
JUTRO JEST 30 GRUDNIA - PRZXYJDZZ SAM O 15- NIE BOJ SIE - POGADAMY.

Anonimowy pisze...
Ten komentarz został usunięty przez administratora bloga.
Anonimowy pisze...

GDZIE MOJ KOMENTARZ??

Anonimowy pisze...

pASCAL TY JESTES kapitalista JAK MASZ TAKIE REKLAMY !!!!