piątek, 27 maja 2011

Stop






Tutaj miejsce Kota Behamota (którego tak czule żegnałem w Dalszą Drogę..)
..zajął Nieszczęśnik; od jakiegoś czasu - nikomu nie wadzi (?) mało-kogo wzrusza.
(Człowiek który demonstruje swoje faktyczne kalectwo za jałmużnę - jest naprawdę kaleki)
Krańcowy desperat - lecz co pozostało?
Coraz więcej ludzi pozbawionych jest jakichkolwiek środków do wegetacji ; ten proces
ostatecznego rozbicia systemu socjalnego PRL obserwowałem na własnej skórze(!) - osobiście w latach 1997- 2001; rządy Buzka i AWS - te reformy jakie wprowadzili na wariata - to pułapka każdego kolejnego rządu RP, to prawdziwa tragedia Polski, Której wszyscy doświadczą niebawem (jak sądzę)..
Obserwuję nie tyle Biedaka, co reakcje..zerowe.
.. jeśli to kolejne wcielenie Kota Behamota?
.. biada jeśli tak bada solidarność; "..a wtedy, wtedy będzie już za pózno " - pamiętam, pamiętam - powtarzam spokojnie
..
Z drugiej strony Głównej - od dworca - nadciągają kolejni mani-festanci.
..może jacyś lokalni Bossowie?
Również ta mini-mani mało kogo obchodzi.
..
Faktem jest, że gros uczestników Mani - to jednak przyjezdni.
Co ma też plus; zobaczą jak Kielce zmieniły centrum !( trudno uwierzyć, że tak szybko).

Brak komentarzy: