Fwd: Kościół coraz bardziej niemiecki. |Plus Minus 21/2016 - Newsletter "Rzeczpospolitej

HOT!

---------- Forwarded message ----------
From: Rzeczpospolita <no-reply@rp.pl>
Date: 2016-05-20 17:44 GMT+02:00
Subject: Kościół coraz bardziej niemiecki. |Plus Minus 21/2016 - Newsletter "Rzeczpospolitej
To: pascal.alter@gmail.com

Jeśli nie widzisz prawidłowo tej wiadomości zobacz ją jako stronę www

20.05.2016, numer: 21/2016

	Szanowni Państwo! Cieszymy się, że są Państwo z nami i chcą czytać artykuły w „Plusie Minusie". Wybraliśmy z myślą o Was najciekawsze, naszym zdaniem, reportaże, analizy, eseje. Miłej lektury życzy redakcja
TEMAT NUMERU Paweł Milcarek: Kościół coraz bardziej niemiecki W otoczeniu papieża Franciszka ogromne wpływy uzyskali biskupi niemieccy. Już dziś widać, że chcą kształtować Kościół powszechny na obraz i podobieństwo Kościoła niemieckiego, który od lat zasady wiary i moralności katolickiej traktuje w sposób nader swobodny. REDAKCJA POLECA Jędrzej Bielecki: Hillary nie uwodzi Ameryki Donald Trump dostrzegł możliwość „wzięcia Hillary Clinton z lewej strony", udowodnienia w kampanii wyborczej, że to on, choć jest republikaninem, ma bardziej „postępowy" program, będzie bardziej dbał o wsparcie przeciętnych Amerykanów. Marcin Łuniewski: Austriackie tsunami Polityczna kompromitacja partii establishmentu otworzyła w Wiedniu drogę do władzy radykałom. Twarzą austriackiej „dobrej zmiany" jest Norbert Hofer, wielbiciel Margaret Thatcher, przystojny, choć częściowo sparaliżowany kandydat na prezydenta. Jacek Cieślak: Duch zagrał z Claptonem Kiedy Clapton ogłosił listę muzyków biorących udział w sesji nagraniowej, znalazł się na niej Angelo Mysterioso. Takiego pseudonimu używał nieżyjący od lat Beatles – George Harrison. Przyjaciel Claptona i uczestnik słynnego trójkąta miłosnego, który domykała Pattie Boyd, najpierw żona Harrisona, a potem Claptona, sportretowana przez niego w słynnej „Layli". Rozmowa Mazurka. Grzegorz Jankowski, były naczelny „Faktu": Marcinkiewicz myślał, że jest Bogiem. Zorganizowaliśmy w redakcji debatę prezydencką z udziałem Tuska i Kaczyńskiego. To wtedy Tusk, wstając, oblał kawą Lecha Kaczyńskiego. Przyznał nam się potem od razu, że to było celowe, chodziło o to, by przeciwnika zdenerwować, wytrącić z równowagi. POPULARNE Wojciech Stanisławski: Fobie i obsesje Marii Peszek Zbyt dokładne utożsamienie się z jedną narracją polityczną może być dla artysty mordercze, gdy nie nadąży za zmianą linii. Maria Peszek nie obawia się tego jednak: jej najnowsza płyta „Karabin" jest prawdziwym destylatem najważniejszych prawd, suflowanych przez jedną ze stron polskiego sporu politycznego. Rozmowa Mazurka: Anna Paluch, posłanka PiS: Ja po prostu lubię prezesa Gdyby się po 80 czy 90 posłów nie zapisywało do pytań i nie młóciło tych samych trzech zdań, to nie musielibyśmy głosować po nocy. Zresztą Platforma wszystkie swoje niecne projekty też głosowała nocą. Eliza Olczyk: Nie będę płakał po Piotrze Kraśce Bronisław Cieślak, dziennikarz, aktor, polityk: Czasami polityka przypomina wręcz misterium, uniesienia religijne. A ludzie, których poznałem w Sejmie, byli narkomanami polityki. Pewnie nawet przez sen układali te swoje polityczne klocki. Dominik Zdort: Ladacznice i kibole Takich rzeczy nie zapomina się do końca życia. Pewien dość znany publicysta, dawniej związany z prawicą, dziś całkiem mainstreamowy, pięć lat temu publicznie życzył mi śmierci. Napisał, że poczułby się lepiej, gdybym gryzł ziemię. W NAJNOWSZYM NUMERZE Irena Lasota: Wróg komunizmu i Unii Europejskiej Władimir Bukowski stawał się coraz bardziej zaciętym przeciwnikiem Putina. Był inicjatorem akcji „Putin musi odejść", nazywał go spadkobiercą Berii. Nie mógł też liczyć na sympatię brytyjskiego establishmentu. Tomasz Krzyżak: Diakonisy, prezbiterki, papieżyce… W Niemczech w katolickich kościołach można spotkać kobiety udzielające komunii. Coraz częściej pojawiają się głosy, aby mogły też zostawać diakonami, proboszczami, a nawet kardynałami. Czy zbliża się moment, kiedy panie będą uczestniczyć w konklawe i wybierać papieża? Krzysztof Kowalski: Metal na miarę naszej cywilizacji Ciągły kontakt z ołowiem osłabił rzymską arystokrację do tego stopnia, że nie była w stanie skutecznie zarządzać imperium. Arystokracja ze względu na większy dostęp do ołowianych naczyń, zawierających ołów kosmetyków i lekarstw wody z akweduktów wchłaniała 250 mg tego metalu dziennie, podczas gdy plebs 35 mg, a niewolnicy tylko 15 mg. Michał Kleiber: Lekcja geografii. Dlaczego tysiące osób w sektorze usług finansowych wpatruje się w ekrany swoich komputerów, siedząc w biurach skoncentrowanych na przestrzeni kilkuset metrów akurat w horrendalnie drogim londyńskim City bądź na Dolnym Manhattanie? ZAMÓW PRENUMERATĘ PAPIEROWĄ E-WYDANIE JUŻ DZIŚ O 21

	Dołącz do naszych społeczności

© Copyright by GREMI BUSINESS COMMUNICATION Sp. z o.o. Wiadomość została wysłana przez GREMI BUSINESS COMMUNICATION Sp. z o.o. ul. Prosta 51, 00-838 Warszawa, KRS0000478681. (....)