czwartek, 9 kwietnia 2009

Faktycznie, Kraków (225)

 
"Tutaj jest dobry punkt" - sądzę.
"..ale słabe światlo" - słyszę obok.
Też racja, co jednak poradzimy?
"Nie będę błyskał, to nie ma sensu"-
..
Też racja, zresztą pomnik Adasia jest piękny i w pólmroku, jakby bardziej osobisty nawet.
Jeszcze raz studiuję inskrypcje; ADAMOWI..NAROD - to oddaje istotę sprawy i jest piękna; ktoś powiedział, że co jest genialne, to i proste, a Tubylcy nawet mówią;"..to jest genialnie proste..".
Tutaj bym dyskutował, zresztą i Mickiewicz, też by się nie zgodził, .ze na przykład jego twórczość jest taka prosta, a przecież, nie ulega kwestii; jest genialna, choć udaje taka prostą, czasem wręcz epicką.
..
Podejmuję oto - w realu - uroczyste postanowienie; jeszcze raz wrócę do Mickiewicza, ale najbardziej do wierszy lozańskich.
"..a do Składu Zasad?"
Też.
"..to i do Trybuny Ludów, do Ksiąg.."
"Właśnie jest pewien kłopot z Mickiewiczem; można się pogubić"- rozważam teraz w realu.- " za dużo napisał, i to co się wydaje proste, wcale takie proste nie jest".
..
Wtedy,wtedy na Rynku miałem inny problem, albo i dwa; znaleść punkty istotne..
Kościoła Mariackiego - ale o zmroku - to zupełnie co innego.
.. i nie mniej ważne; nie przegapić powrotu na dworzec.
Posted by Picasa

Brak komentarzy: