" i dokąd tak spieszno Przyjacielu..?" "..znów tańczący z radości..?" .. Na to wyglądało; jakby na pociąg, to miałby jakiś bagaż" - usłyszałem. Też racja; ach młodość. Ciągle radość i święto; Kraków. ..
Człowiek dopiero wtedy uspokaja się gdy robi to co chce i przy tym zarabia pieniądze...uczciwie.
Notabene
Złota Reguła & Dekalog i niewiele więcej..gdyby traktowano serio...wystarczyłoby, żeby uporządkować relacje społeczne.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz