sobota, 4 lipca 2009
Faktycznie, Kraków (401)
Chwilę podziwiałem Ustronie, a potem lśniący Peron - gdy wreszcie Podróżni rozeszli się, wtedy właśnie, miałem moją CHWILE, jakby laskę;że znów się udało, to nie ulegało wątpliwości!
"Tu nie ma wątpliwoości.."
Racja, to prawda, tu nie ma wątpliwości Drogi Canonie; jesteśmy w Krakowie.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz