niedziela, 10 maja 2009

NASA - Space Shuttle

NASA - Space Shuttle
Obserwuję te przygotowania do startu od tygodni, a od 2.maja zwłaszcza,i dziś szczególnie.
Siedmioro Wspaniałych; teraz mają ok.20 godzin do startu.
Ten zegar - licznik jest niesamowity.
Co ONI robią dziś? Chyba już są we władaniu STS-125 ; ach Blaise Pascal, jednak nie da się siedzieć w pokoju.
To niemożliwe po prostu.
Nawet ja muszę wędrować, a jak mnie lęk ogarnia w Panu mam nadzieję, jak to pięknie napisano;
"Ilekroć lęk mnie ogarnia,w Panu mam nadzieję, w Bogu,którego słowo wysławiać będę" - to Psalm 56 jeden z moich ulubionych, jak też pociecha Hoelderlina;
"Wo aber Gefahr ist, waechst Das Rettende auch" - bo to jest prawda.Jakby nie to,
wszelkie improwizacje, jakie podejmujemy" wychodząc z naszego pokoju, marnie dla nas by się kończyły.
..
Tutaj minęła już północ; TAM popołudnie. Słucham ostatnio notorycznie bluesów z tej wspanialej kolekcji Martina Scorsese - teraz też; Evil Gal Blues,Strange Things,Honeydripper, PT 1, Driftin Blues etc..
..ach Blaise Pascal, osobiście lansowałbym tezę, że dobry blues jest dobry na wszystko.
Po to zaistniały przecież.
Są prawdziwe.
Jak choćby; Thats All Right Mama (Arthur "Big Boy") - przecież także blues i jak pomógł Elvisowi kiedyś.
Startujcie szczęśliwie i wracajcie cało z tego Hubble Space Telescope !

Brak komentarzy: