środa, 6 maja 2009

Spokojnie, Kielce (32)

 
Tak, to gdzieś tutaj; firma pana S. trwa ze mną od młodości. Kiedyś była jedną z dwóch liczących się w Kielcach; teraz zakładów optycznych mniejszych i większych jest kilkanaście.
"..i bardzo dobrze, niech sobie będą,"
Mistrz sam dokonuje pomiarów i dobiera cierpliwie. Wprawdzie komputer wykonał pracę dokładnie nad podziw, ostatnie słowo należy do nas; uzgadniamy po kilku próbach o pół diotprii mniej niż zaleca maszyna.
"Kiepska sprawa.." pan S. patrzy ze współczuciem.
Przecież wiem sam, ale dlatego własnie tu przychodzę, aby widzieć ciut lepiej i chwilkę porozmawiać.
Stosunek osobisty jest najważniejszy .
Wszędzie.
Posted by Picasa

Brak komentarzy: