..teraz łatwo filozofować "co by było.." ..wtedy, w tamtej minucie.. "..".. byłem tylko statywem Canona.. ..i ręką dla Co-Partnera (jak sądzę); jesteśmy-jacy-jesteśmy;jak powiadają Tubylcy - "nie można siebie przeskoczyć.." ..
Człowiek dopiero wtedy uspokaja się gdy robi to co chce i przy tym zarabia pieniądze...uczciwie.
Notabene
Złota Reguła & Dekalog i niewiele więcej..gdyby traktowano serio...wystarczyłoby, żeby uporządkować relacje społeczne.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz