
..wtedy wpadłem w dziwne zapętlenie; bylem tu i tam w górze równocześnie..
..oczywiste; żadnych ujęć, bo jak..?
..ale w tamtym realu, po kilku minutach już bylem spokojny i zająłem upatrzoną pozycję..
..za solidnym filarem budynku Banku;
.."stąd do wieczności"- znów poczułem oparcie ..
..ach Blaise Pascal; wcale nie mówię "ujęć jednak szkoda.."; i tak miałem szczęście..
..że dotrwałem..
..".."..
..do teraz
..
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz