środa, 11 stycznia 2012

Cień dnia



Już mam za sobą szczęśliwie przejście na Rogatce,
jeszcze się oglądam.
..
Jaka piękna grupa
Alumnów, albo Księży,
mija..tam jest Siostra
jakby to powiedzieć?
Najpiękniejsza (!)
Od razu nastrój poprawił się.
Właściwie znamy się z widzenia,
uśmiechamy etc..
Wrócić się? - medytuję chwilę.
Można-nie-można, ale nie wypada.
Tym bardziej, że się rozdzielili.
Albo się od razu ujmuje frontalnie
i potem prosi o zgodę etc
..teraz już trudno; chwile.
..
..ach Blaise Pascal - o wszystkim decydują chwile.
..decydują chwile - powtarzam spokojnie.
..przeszło, minęło.
Wróciłem do siebie.

Pro domo sua
Migawkowe ujęcia to-jest-to co mnie bardzo frapuje.
Jacy piękni ludzie.
Dlaczego..?

Brak komentarzy: