Trochę medytuję przed Rektoratem, ale deszczu nie przeczekam.
Mam być o 17:15 w WDK - i bardzo słusznie prowadzi Co-Partner.
Prawdziwy ratunek.
15:46
Rachunkowo - koszty utrzymania są znacznie wyższe - tam jest de facto osada - mało dzieci - lecz szkoła ma wielkie znaczenie lokalne; jak na wsi.
Pan w recepcji mądrze radził; "niech sprowadzą Polaków z Kazachstanu..""
To byłoby dobre dla szkoły, ale co oni by tu robili..? - pytam się spokojnie (siebie).
15:37 / 15:38
Demokracja, to demokracja - Pan Prezydent przyjął wynik głosowania spokojnie.
Natomiast ja - już nie wytrzymałem i powędrowałem dalej.
15:34/15:35
Radni oddalili wniosek o likwidację Szkoły Podstawowej Nr 29 - różnicą dwóch głosów,
przy jednym wstrzymującym się.
Cytuję;
"Kieleccy radni nie zgodzili się na likwidację Szkoły Podstawowej nr 29. Po gorącej dyskusji, za likwidacją opowiedziało się 11 radnych, przeciw było 13. Jedna osoba wstrzymała się od głosu. Zadowoleni z sali wyszli rodzice dzieci z Posłowic.
(Portal Radia Kielce
http://www.radio.kielce.pl/page,,Szkola-numer-29-w-Kielcach-nie-zostanie-zlikwidowana,d9bb392101bf4f769089bb6fb046b506.html
Faktycznie; w przesmyku zobaczyłem Pana Prezydenta - wprawdzie z profilu, ale jednak..
Która to już szkoła w Kielcach..? - rozglądałem się.
Także byłem spięty.
Lecz Co-Partner ujmował spokojnie
( ten przesmyk umożliwiał obserwację
Pana Prezydenta - pod warunkiem, że
się w nim pojawi.
„Wo aber Gefahr ist, wächst das Rettende auch!“
Friedrich Hölderlin
W Sali Senatu Politechniki Świętokrzyskiej
byłem w ostatniej chwili - przed głosowaniem.
To było dramatyczne głosowanie Rady Miasta w Kielcach.
Decydowało o losie Szkoły Podstawowej Nr 29 w Posłowicach.
( daleki Przysiółek Kielc - zupełnie zapomniany )
15:32-15:34
czwartek, 19 stycznia 2012
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz