środa, 11 stycznia 2012

Cień dnia






Nareszcie jestem.
Patrze z respektem na ponure gmaszysko Nidy.
Już ponad czterdzieści lat tu sterczy, lecz coraz gorzej mi się kojarzy.
Moje życie-bycie "udane, a nie udawane.." coraz mocniej mnie tu splata.
To fakt; ponad czterdzieści lat już; coraz mocniej.
Boa.

Brak komentarzy: