czwartek, 19 marca 2009
Faktycznie, Kraków (147)
Ja też byłem rozpoznany.
Przypomniany!
"..o słodki Ptaku Młodości" - " znowu jesteś.." -
..ach Blaise Pascal, jak trudno oddać słowami, sprawy najważniejsze.
Faktycznie i takie zdarzenie miało miejsce, kiedyś, kiedyś na Rynku, gdzieś tu czekałem, czekałem.
"..lecz ONA nie przychodziła" ..
Fakt.
Wtedy nie było komórek, niestety.
Pozostawała tylko, jedyna właściwie pociecha zakochanych; intuicja!
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz