piątek, 20 marca 2009
Faktycznie, Kraków (154)
Teraz, teraz jestem pewien, ze widziała mnie lepiej niż ja..; i co najważniejsze - widziała inaczej.
..
..ach Blaise Pascal, jesteśmy bardzo zarozumiali z naszym oglądem.
To znaczy; interpretacją, jakiej dokonuje, niby dla nas jak zaprogramowany superkomputer.
Tolerowane są jedynie małe odstępstwa.
Potem zaczynają się wizje i halucynacje, aż obłęd.
Mnie osobiście się zdaje, że sztuczka jest chytra z tym naszym mózgiem;jest w nim, to co ma być.
"..albo obłęd.." - dopowiedział Ktoś cicho, ale wyrażnie.
..
Tak; obłęd.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz