piątek, 19 lutego 2010
Popielec(11)
..
..wtedy patrzałem na pryzmy śniegu, jak na skończone dzieła sztuki, jakże ulotnej, ale tym cenniejszej, a przecież ujętej...
..wcale się nie spieszyłem, a czas też się nie spieszył..
..moglem wędrować spokojnie stalą trasą koło Katedry, a potem Główną na posiłek.
..
..wcale nie przychodzi łatwo taki zarzut zdrady i odejścia (..samocenzura).. tutaj od podstawy, od fundamentu; nie jestem olśniony, ani zaślepiony, ani desperacki jak ten szaleniec
z Austin, który akurat Popielec obrał sobie dla wyrażenia rozpaczy z utraty iluzji w jakich żył przez 53 lata i wyrżnął samolotem w budynek fiskusa.
..wszystko to jest smutne i żałosne.(....)
..najlepiej wyraził to Paweł Jasienica;
"Historia wystawia rozmaite rachunki, bywają między nimi szczególnie ciężkie, czyli takie, co przewidują odległe terminy płatności. Napoleon mawiał, że niepodobna rządzić narodem bez religii. Tezie cesarza zdaje sie przeczyć samo istnienie Chin.
Można za to uparcie bronic twierdzenia, że niedaleko zajdzie społeczeństwo pozbawione
poczucia przyzwoitości.
Takie, w którym nad każdym człowiekiem stać musi nadzorca, wcale zresztą nie trzymający rąk w kieszeni, takie w którym niczyjemu słowu nie można zaufać, na nikogo liczyć.
Długotrwałe oddziaływanie strachu, donosicielstwa musi prowadzić do rozkładu społeczeństwa.
Pojęcie to odnosić sie wszak może tylko do ludzi stale powiązanych pomiędzy sobą tysiącznymi więzami współzależności natury materialnej i moralnej, zdolnych do uznawania wzajemnej lojalności za zasadę odnoszącą się do praktyki życia, a nie za transparent z wiecu politycznego.
Rządy terrorystyczne z reguły zmierzają do całkowitej izolacji człowieka, pozbawiają go jakiejkolwiek obrony i oparcia w obliczu wszystko na swój użytek zagarniającej władzy.
Rządy terroru trwały we Francji niespełna dwa lata zaledwie."
(Paweł Jasienica;rozważania o wojnie domowej
Wydawnictwo Literackie Kraków 1989,s.101)
..
..a rządy demokracji-transformacji-nieustającej-degradacji-mnie!-mnie!!-samego!! - trwają dwadzieścia lat ! - zaiste, zaiste!! - czy nie wystarczy? - medytuję smutno..
..trzeciego dnia..
..".."..
..
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz