poniedziałek, 2 marca 2009
Faktycznie, Krakow (47)
Wrażenie!
"Jakby zaskoczenie "- zauwazyłem; może , tutaj pierwszy raz ?
Może z daleka ?
"Porozmawiać"- Ktoś kusi - przecież nie można; nic tak nie rozprasza, jak rozmowy.
..a poza tym; "o czym?"-
..i wreszcie - " koniec z ujęciami".
Rozmowy w tym wypadku to harakiri.
Pozostają domysly i ujęcia; casus study.
Lecz dyskretnie i z ostrożna, a i tak ze dwa zbyt bliskie , wykasowałem; przepisowe 2 metry; to nie strefa osobista.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz