poniedziałek, 2 marca 2009
Faktycznie, Kraków (54)
Najlepiej byłoby - nie śpiesząc się, nie mieć żadnego luzu."Iść przed siebie, jak kiedyś koń dorożkarski z klapkami na oczach; patrzeć tylko wprost, bez pokus i lęków.."-Ktoś z boku mnie wkurza, ale cóż; taka jest cena każdego towarzystwa.
Już wiem, Kto mi dziś przypadł w udziale; już poznaję - (...)!
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz