czwartek, 18 marca 2010

Memento(14)

 
..jeszcze nabrałem respektu dla rzeczy większego; których nie rozumiem i o których nie wiem wiele; jak niebywale zachowują się rzeczy gdy się je pozostawi sobie..
Tubylcy mówią;"Diabeł nakrył ogonem..", albo; "złośliwość rzeczy martwych.."
..czy naprawdę martwych? - medytuję ..
..co wiem o rzeczach, choćby zabawkach, czy gadżetach, także tych dużych; czy np. auta nie zachowują się przedziwnie..?
..a kompy..?
..a czy zabawki zostawione sobie nie bawią się świetnie?
Lao-tsy;
"Gdy się na nie( na tao) patrzy, nie można go dostrzec.
Gdy się go nasłuchuje, nie można go usłyszeć.
Gdy się je stosuje, jest ono wprost niewyczerpane".
(Przeł;Tadeusz Zbikowski, op.cit.)
..Canona małego na smyczy, (dużego oddałem)..ale tych rzeczy (książki) jest wkoło mnie za dużo; czasami któraś wyskakuje nie wiadomo skąd..
..z żądaniem;"poczytaj mnie"..
.. jak wieczorem maleńka książeczka Rilkego Malte i otwiera się akurat tam, gdzie kiedyś zaznaczyłem;
" Czy to być może - myśli - że się jeszcze nic rzeczywistego ani ważnego nie widziało, ani poznało, ani rzekło? Czy to być może, iż przez tysiące lat miało sie czas patrzeć, myśleć i spisywać - i że się te tysiące lat spędziło jak pauzę szkolną, w której zjada się kromkę chleba i jabłko?
Tak, to może być."
(Rainer Maria Rilke: Malte; Pamiętniki Malte-Lauridsa Brigge,tłum.Witold Hulewicz wyd.Czytelnik, Warszawa 1979 s.31)
.."tak, to możliwe." jakbym słyszał
..
..
Posted by Picasa

Brak komentarzy: