wtorek, 2 marca 2010
Tajemnica (5.32)
TAO-TE KING, czyli KSIEGA DROGI I CNOTY
(tłum.Mieczysław Jerzy Kuenstler, Wydawca; Krakowskie Wydawnictwo Prasowe RSW "Prasa-Książka-Ruch"
Kraków,1988,Wydanie I)
..
I.
"Tao, które można wyrazić słowami, nie jest prawdziwym niezmiennym tao.
Nazwa, którą można je określić, nie jest (prawdziwą) niezmienną nazwą.
Bezimienne(stało się) prapoczątkiem nieba i ziemi.
Nazwane(stało się) rodzicielką dziesięciu tysięcy rzeczy.
Przeto(ten kto) trwale pozbawion jest pragnień wszelakich,(potrafi)dojrzeć subtelną
istotę tao(ten zaś, kto) niezmiennie tkwi w pętach swych pragnień,(może) tylko ujrzeć zewnętrzną pozorność rzeczy.
Te dwie (strony tao)wywodzą się ze wspólnego zródła, lecz noszą odmienne nazwy.
To, co jest w nich wspólne, nazywamy wielką tajemnicą, tajemnicą nad tajemnicami,
brama (wiodącą do poznania) wszelakich cudowności."
..
..
..wszelakich cudowności - pocieszam się pozno wieczorem;
.. już blisko północy
..na proste pytanie; skąd się tutaj wziąłem i po co..?
..jest zatem dziesięć tysięcy (co najmniej)..
.."odpowiedzi"
..powodów
..ale najważniejsze to..
.."..spotkanie.."
..
..
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz