piątek, 5 marca 2010

Tajemnica(5.45)

 
TAO-TE-KING

czyli

z Księgi Drogi i Cnoty

Lao-tsy

XV.

"..Ci, którzy w dawnych czasach zasłynęli jako znawcy zasad tao, byli cudownie subtelni i tajemniczo niezgłębieni.
(Ich wiedza była tak) głęboka, że zwykły człowiek nie potrafił ich zrozumieć.
Chociaż nie mógł ich zrozumieć, starał się jednak przynajmniej bardzo powierzchownie poznać ich oblicze.
Jakże byli przezorni, jak człowiek przechodzący zimą przez rzekę.
Jakże byli ostrożni, jak ktoś, kto się boi sąsiadów ze wszystkich (czterech) stron.
Jakże byli powściągliwi, jak ktoś, kto znajduje się w roli gościa.
Jakże byli niezbadani, jak kawałek topniejącego lodu.
Jakże byli niezłomni, jak nieociosany pal drzewa.
Jakże byli rozlegli (w swej wiedzy) jak (szeroka) dolina.
Jakże byli nieprzeniknieni, jak zmącone wody powodzi.
Co można zrobić, żeby zmącenie ustąpiło?
Należy zachować spokój(i bezruch),a (woda) stanie się stopniowo czysta.
Co można zrobić, żeby spokój zachować na wieki?
Poprzez ruch (i zmiany) stopniowo spokój się zrodzi.
Ci, którzy przestrzegali tej zasady tao, nigdy nie dążyli do wypełniania swych pragnień do końca.
Właśnie dlatego, że ich pragnienia nie były do końca spełnione, potrafili (w spokoju doczekać) wyczerpania (swoich sił) ni (starając się) ich na nowo przywrócić."
(op.cit.)
..
Zachować spokój było najtrudniej na Cmentarzu w Białogonie; przybywały kolejne wypadki
gdy tak wędrowałem tamtędy latami;1998-2005).
Są tutaj pytania zasadnicze; ach Blaise Pascal, to całkowita racja ; Pana Boga jest już łatwiej poznać niż pokochać.
..wszystko między ludzmi jest tak chwiejne, a te uderzenia stamtąd nie są sprawiedliwe, a na grobie Chłopca, który zginął bezsensownie w 9 roku życia i w roku,
kiedy przyjął Pierwszą Komunię św. napisano inskrypcje na krzyżu; Boże Zbaw !
..to mnie mocno poruszało, to błaganie jeszcze..!
..otóż Protagoras ma rację; człowiek ma prawo myśleć i oceniać..
..także Pana Boga, jak też tłumaczyć swój los niesprawiedliwy, prostym faktem, że Pana Boga w gruncie rzeczy los człowieka nie zajmuje wcale, zupełnie - i jest człowiek pozostawiony tutaj samemu sobie i bliznim jak Pies Słomiany w tao, które przynajmniej
nie pozostawiało złudzeń w TAO-TE-KING , które studiowałem także tam, na Cmentarzu
w Białogonie, jakby prosząc o radę i pomoc w pojęciu losu Chłopca,Dziewcząt, Młodego małżeństwa z niemowlęciem,Gimnazjalisty-piłkarza i kilku jeszcze przypadków - których jednak bliżej nie badałem.
..jak trudno zachować spokój, na Cmentarzu !, jeśli się patrzy będąc (jeszcze) z Drugiej strony - ale nie ma innego wyjścia, innej drogi, jak poucza tao.. jak spokój.
..".."..
..
..



Posted by Picasa

Brak komentarzy: