niedziela, 25 kwietnia 2010

Memento (22.5)

 
Minęła godzina i kwadrans.
.(.to stwierdzam dzięki ujęciom)
Faktycznie minęło więcej jak 60 lat!!
..wróciły obrazy - nie liczyłem ile - zobaczyłem to jeszcze raz i widziałem NAS na tamtej ławce..i stał znów pomnik Zołnierzy Radzieckich z dwoma działami wycelowanymmi na wschód (!); w Komitet Wojewódzki; widziałem inne dzieci, nawet tego chłopaka dr.Romszajda z rowerem trójkołowym..miałem to wszystko i spotkania i jakieś capstrzyki, a nawet jak tu staliśmy z całym Technikum Chemicznym i Zeromszczakiem w 1957 r. dla uczczenia 40 rocznicy Rewolucji Pazdziernikowej; nawet poszczególnych belfrów widziałem ale najlepiej dyrektora Nesterowicza i jego zastępcę; Zulaufa..
..i w tym samym realnym czasie rozmawiałem z matką i biegałem na schodki pomnika..
..a w realu zrobiłem ujęcia dwoma aparatami; "od czasu do czasu - jak powiadają Tubylcy, aby zaznaczyć wyjątkowość..
..wyrwała mnie z tego komórka; uporczywe dzwonienie;15.17.08 - kolejne ujęcie.
( mogę zobaczyć kto się nagrał na pocztę - jeśli się nagrał- ale to kosztuje)
..istotą sprawy jest, że trzymałem w ręku Nokię - i zrobiłem znów kilka ujęć..
..i całą moją nagrodą były te ujęcia z komórki i Nieznajomy na spacerze wieczorem..
..na Karczówce..
..po koncercie Chorwatów (czy Bułgarów?) - na który nie zdążyłem.

Posted by Picasa

Brak komentarzy: