Ptak mnie pociesza i chętnie zgadza się na ujęcia, - choć nie jest prosto tam usiedzieć. Oczywiste, ze wie o sprawie, ale realnie nie może pomóc(!) Szaruś go się panicznie bał..czasem jak przyleciał na balkon - uciekał w popłochu. Fakt.
Człowiek dopiero wtedy uspokaja się gdy robi to co chce i przy tym zarabia pieniądze...uczciwie.
Notabene
Złota Reguła & Dekalog i niewiele więcej..gdyby traktowano serio...wystarczyłoby, żeby uporządkować relacje społeczne.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz