sobota, 19 stycznia 2008

MORS ULTIMA RATIO

Motto : Multis multum (dla wielu wiele )
Bardzo ciezkie dni Blaise Pascal ! Nawet nie wiem jak sie kierowac - jestem zupelnie rozbity.
Faktem jest,ze od 1972 - a na pewno od wiosny 1973 (bo sie dowiedzialem !) Bobby Fischer byl moim Blizniakiem
zodiakalnym,- co do dnia roku - moze i godziny? Bylem wtedy w Toruniu ,niewazne co robilem - mimo tamtej zaslony dotarly latem 1972 wiesci z Reykiavik - jakos . To bylo cos takiego mniej wiecej - jak wczesniej - latem 1969 ladowanie na Ksiezycu . Obu wydarzen nie potrafili zatrzymac - w obu zycie okazalo sie silniejsze . Bacznie sledzilem ten mecz - tak od polowy - i do konca kibicowalem najgorecej - a juz zupelnie zdebialem ,gdy odkrylem te zbieznosc - daty urodzenia - i nie tylko : odrzucenie ,nienawisc do szkoly - etc.! Jak zobaczylem Bobby - juz po tryumfie - z kakas piekna dziewczyna tam - to bylem po prostu szczesliwy - i nie minelo kilka miesiecy - jak ruszylem sie z Torunia . Jakbym nabral otuchy . Mnie sie zdaje ,ze w ciagu kiku miesiecy - Bobby Fischer odkryl dla milionow tutaj cos wiecej niz szachy : pokazal prawdziwa radosc i szczescie .
W wymiarze czlowieka - to bylo kolosalne . Mimo wszystko - ladowanie na Ksiezycu - tez jakos latem ale 1969 - no tak , ogladalismy z zapartym tchem - ale tam bylo - jakby za duzo maszynerii - rakiet etc. Tutaj przemawial mlody , wysportowany , usmiechniety i stawiajacy na swoim Amerykanin - pamietam jak musialem tlumaczyc , na czym polega partia szachow - i jak duze zyskalem przez to uznanie . Natomiast nie epatowalem - ze to moj przeciez Blizniak zzodiakalny ! - i to bylo slabe , zbyt skromne - przeciez nie byl to czysty przypadek - nie ma takich przypadkow - prawda Blaise Pascal ?Teraz nawet nie moge ustalic ,kiedy to odkrylem .
----------------------------------------------------------
Juz nie moge - bo nie jestem sentymentalny - a wzruszam sie jednak !
Najbardziej chyba tym - ze w gruncie rzeczy Bobby do pozna - a moze do konca - byl dzieckiem,troche zagubionym ,troche porzuconym - na pewno gernialnym - na pewno kims calkiem innym niz setki arcymistrzow : wyjatkowym , niepowtarzalnym i jedynym .
Wydaje sie ,ze dla Caissy uczynil wiecej - niz reszta jej wielbicieli i ..kochankow !
Tak ,szachy - pojmowane od pewnego poziomu juz jako sens zycia - maja bardzo duzo erotyzmu : powiedzialbym - sa erotyzmem ujetym w pewne formuly , pewne zaklecia i procedury .
Jak obserwowalem wielu nawet przecietnych graczy - to widac , ze zaangazowani sa w partie szach jak ..wlasnie ..na randce - i tak samo szczesliwi ,gdy sie spelni , czego oczekiwali .
Tak wlasnie przedstawial mi sie Bobby Fischer - latem-jesienia 1972 , tam w Reykjavik :szczesliwy i piekny czlowiek - ktory wrescie przytarl nosa Ruskim i to w dziedzinie , ktora jakby zmonopolizowali ! To bylo wowczas nie do pomyslenia ,ze Rosjanin -arcymistrz -moglby przegrac walke o tytul mistrza swiata - z kims innym niz z drugim Rosjaninem - to bylo nie -"wozmozno".
Przeciez sie stalo - i mimo woli , kazdy myslal - a przynajmniej ja i kilka osob ktore znalem ,
ze z tymi Ruskimi - to wcale nie jest tak : sa do ogrania , ustepuja - musza sie cofac etc.
To byla lekcja bardzo mocna - i kto wie ,czy nie konieczna dla dalszych wydarzen ?
-------------------------------------------------------------------------------
Mielismy tu piekny pogrzeb dzis w Kosciolku NMP w Kielcach .Tlumy ,czterech ksiezy koncelebrowalo msze zalobna - pieknie spiewali ,delegacje , wience ludzie przerozni od calkiem odrzuconych do profesorow ,prawnikow, lekarzy etc. . Zmarla miala 38 lat i zmarla nagle : Izabela T. - nie byla aktorka ,ani zona kogos wybitnego - wrecz odwrotnie ,byla skromna i najmniejsza w tym co robila : wydawala chleb dla najbiedniejszych w imieniu tut.Caritas !
Czy to jest do uwierzenia ,ze miala pogrzeb tak wyjatkowy : nawet autokar byl przepelniony - a na Cmentarzu Nowym - spiewwali jeszcze ladniej niz w Kosciele. co to moglo sie stac - jescze w tym miescie Kielce ?
Musze to wyjasnic , gdy troche przyjde do siebie .Widze juz teraz znaczace podobienstwo - do wielkiego Bobby F. - byla z tej wielkiej rodziny "nadwrazliwcow" ktorzy jednak najlepiej sluza , jak sie okazuje wielu , bardzo wielu - Blaise Pascal ,musimy badac uwaznie i notowac pilnie .
Nie pogubimy sie wtedy .

Brak komentarzy: