Człowiek to jednak emocje,a wszystko dzieję się jak na scenie-tłumy
wrzeszczą! no i wiatr wieje "kędy chce",jak Duch Święty. To
właśnie,byś podziwiał najbardziej!,,-Blaise Pascal w tym pięknym
szaleństwie.
2008/1/28, Pascal Alter <pascal.alter@gmail.com>:
> Najwięcej mam do Małysza podziwu teraz,gdy z taką pogodą obserwuje
> innych na podium,będąc ciągle w ścisłej czołówce. "będzie
> lepiej","cieszę się z tego..","podziwiam tego,,.". Wczoraj Pan Adam
> był tak blisko w Zakopanem,ale nie było "dogrywki"- co przyjął z
> pogodą,a komentarz miał życzliwy. Przez te skoki,leciałem do Jagienki
> dopiero po 14.,i tak zdążyłem. Zacząłem przyglądać się uważniej tym
> skokom od roku i to widzę jako piękne szaleństwo - igranie z losem.
> Małysz podczas słynnego upadku nie popełnił błędu,a przecież uratował
> się cudem,jak zaczęło nim rzucać w powietrzu-moim zdaniem był to
> najlepszy egzamin mistrza. Teraz mają być jakieś loty i cała sztuka
> przetrwania ,wystawiona na ciężką próbę . Człowiek to emocje. Mistrz
> panuje nad sobą i jest pogodny,zatem podwójnie panuje. Muszę poczytać
> coś z teorii skoków narciarskich. Sprawa jest trudna,może się okazać
> podobnie niewyjaśniona jak zwykła jazda na rowerze:teoretycznie
> nieprawdopodobna,a przecież.. Teraz ustaliłem istotne punkty
> tygodnia,który się zaczął. Trasę do Jagienki i z powrotem wraz
> półgodzinnym posiłkiem i tempem powrotnym:dwie godziny. Musiałem
> jednak odpocząć. Znowu dobijał się Grzegorz-architekt ok.19-ale tu?
> Jest niemożliwe! Skoro ma adres,czemu nie napisze? Teraz nawet tu są
> skrzynki pocztowe "euro"więc bez trudu można wrzucić karteczkę. Mam
> więc znowu kilka spraw,a z grypy jeszcze nie wyszedłem. Spokojnie
> trzeba i pogodnie. Jak Małysz,-to by się Tobie podobało Blaise Pascal,
> te skoki-loty.Tak wiem,że to szaleństwo,ale piękne!
>
> --
> Autor: Pascal Alter , blog: Notatnik Pascala , 1/27/2008 05:15:00 PM
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz